Water Light Graffiti

Czy jest to graffiti przyszłości?

Jest to nowatorski projekt świetlnej ściany, na której za pomocą wody można przekazać efemeryczne wiadomości. Świetna zabawa dla dzieci i dorosłych. Projekt w swoim zawansowaniu tworzony przez sztab ludzi:

Water Light Graffiti is a project of Antonin Fourneau (atocorp.free.fr/)
Engineer : Jordan McRae
Design Structure : Guillaume Stagnaro
Graffiti performance : Collectif Painthouse
Assistant team: Clement Ducerf and all the ArtLab volunteers
ArtLab Manager: Jason Cook
Production Digitalarti (digitalarti.com)
Filming: Sarah Taurinya & Quentin Chevrier
Photographs: Quentin Chevrier
Music: Jankenpopp (soundcloud.com/jankenpopp)
Editing and titles: Formidable Studio and Maïa Boumpoutou
Support : Ville de Poitiers and Centre Culturel Saint Exupéry

 

 

Ernest Zacharevic

Interaktywne malarstwo, które doskonale wpisuje się w przestrzeń. Łączy swoje malunki ze światem realnym. Prace są doskonale odbierane przez ludzi. Malarstwo w plenerze, sztuka ulicy. . .

Graffiti z mchu

Świetna alternatywa dla farb w spreyu... graffiti z mchu. Genialna sprawa, choć czasochłonne to  warto zostać eko-graficiarzem bo efekt takiej pracy jest niesmaowity. Najpopularniejsze przykłady krążące w sieci to prace artystki MOSSTIKA Edina Tokodi (Brooklyn) oraz pani Anna Garfoth. Prace tej drugiej to głównie typografia umieszczana w przestrzeni. Mech świetnie trzyma na szorstkich powierzchniach dlatego nie ma potrzeby specjalnie przygotowywać powierzchni a samo przygotowanie mikstury na mchowe graffiti nie jest trudne. 

 

 

a poniżej instrukcja jak przygotować miksturę, która da życie naszemu eko-graffiti.

powodzenia!:)

Joshua Allen Harris

Uliczne rzeźby Joshua Allena Harrisa są świetną atrakcją Nowojorskich ulic. Buduje swoje zwierzaki i potwory z nylonowych worków na śmieci i jednorazowych toreb na zakupy. Przykleja je na wywiewy z tunelów metra i dzięki podmuchom powietrza gwałtownie wydobywającym się podczas przejazdu metra rzeźby ożywają. Często wyskie na kilka metrów robią piorunujące wrażenie na przechodniach. Jest to niczym niespodziewane spotkanie z wyobraźnią artysty w miejskiej dżungli.

 

Najlepiej widać to na filmikach. Widać dynamikę, spontaniczność i falujace ruchy workowych postaci.

Yarn bombing

raczej nie jest to przykład pracy robionej na nielegalu późno w nocy wypatrując nerwowo nocnych patroli... Czasochłonna i wymagająca wyjątkowych zdolności manulanych forma sztuki w której mamy także przodującą rodaczke Agatę Oleksiak

odsyłam po więcej do

http://stickkontakt.blogspot.com/   ,  http://yarnbombing.com/  ,  http://agataolek.com/

misz masz karton nr1

co jakiś czas będę prezętował obrazki znalezione w internecie, które doskonale obrazują charakter i zasadę dzaiłania sztuki ulicy. Są to bardzo fajne przykłady do których za bardzo nie potrafię zlokalizować autora lub więcej informacji a trochę się już tego typu prac nazbierało. będą serwowane w partiach więc póki co porcja numero uno...

i rzeczy wymagające skuienia 

 

i deserki